Sztuka wolna wola - determinizm - losowość Kwadraty Kreski Szum Losowanie cyfry Liczby Człowiek Wahadło podwójne Kostka Liebet Owal Owal 1 Rozpad Ruletka Liczby pierwsze Strzałka czasu Winiarski
Konferencja Wokół myśli Michała Hellera, Aula UPJPII, Bernardyńska 3, 2015 12 04
Los i Losowość
Adam Walanus, fizyk
Wolna wola, w zasadzie sprzeczna z obydwoma tytułowymi pojęciami, przeżywa trudny czas w czasopiśmiennictwie zorientowanym przyrodniczo (czytaj: tym, które dociera do prawdy na sposób nieco bardziej zobiektywizowany). Od eksperymentu Libeta, kolejni badacze podważają hipotezę o jej istnieniu, starą przecież jak Świat – to nie metafora. A więc determinizm? Nic nie możemy? Nie, możemy. Ale raczej nie my. Los-owość tego świata może. (Czym jest Ja?) Losowość jest wszędzie wokół człowieka, i w nim. Dwa są jej źródła, jedno zupełnie, drugie jakby nieco mniej fundamentalne. To pierwsze jest kwantowomechaniczne, zagnieżdżone w elementarnym pyle tego świata, w skali czasoprzestrzennej zbyt małej dla nas. W sierpniowym Nature omawiany jest ostatni gwóźdź do trumny Einsteinowskich (przez niego uparcie [EPR] przywoływanych) ukrytych parametrów, których jakoby to tylko my nie widzimy, ale są. Otóż nie ma. Jest czysta losowość. Chciałoby się rzec absolutna, bezźródłowa, bezprzyczynowa. Druga przyczyna zmienności niesterowalnej (przez nikogo, jak się zdaje) to tzw. deterministyczny (jednak, ale) chaos. To coś, ta emergencja z arytmetycznego mnożenia (nieliniowość), jest, w przeciwieństwie do mechaniki kwantowej łatwa do pokazania. Dlatego wydaje się możliwe i sensowne podjęcie próby przekonania słuchaczy do losowości nieuniknionej. Z którą, zobaczywszy ją, trzeba sobie jakoś poradzić, w ramach ram, lub je rozszerzając.